Jak zwykle proszę o krytykę.. ^^!
Skylar: Liczę, że pod tym rozdziałem wypiszesz mi wszystkie błędy jakie zrobiłam w tym rozdzialiku :*! Lubię jak się czepiasz :)!! Moja notki w zeszycie mają 8-9 stron po sprawdzeniu jest to 2/2.5.
Żona Madary: Dzięki, że dałaś "długi" komentarzyk ^^!
WAŻNE: Ludziska, co dostaliście na dzień dziecka? (Ja idę z mamą do kina, dostałam super sukienkę, kasę 200złotych i jeszcze spodnie :3)
Rozdział:
7.
Mężczyźni odprowadzili kotołaka do pokoju ich pana. Chłopak
stanął przed drzwiami lekko sparaliżowany. Bał się! Bardzo się bał. Białowłosy zastukał dwukrotnie do miejsca
przeznaczenia biednego niewolnika i poczekał, aż ich Pan odpowie. Po chwili
usłyszeli krótkie „Proszę!”. Białowłosy poklepał delikatnie chłopaka po
plecach, a następnie pchnął go w stronę otwierających się drzwi. Chłopak nie
spodziewał się tego, więc wleciał przez nie, potknął się i upadł na ziemię, a
następnie podniósł głowę do góry.
W
pokoju panował przyjemny dla oczu półmrok. Na łóżku siedział Adam. Chłopak
fuknął jedynie i wstał. Mężczyzna zaśmiał się z upadku jego niewolnika, przestał
jednak, gdy usłyszał złowrogie prychnięcie ze strony chłopaka. Adam zwęził oczy
i wstał. Znów był zły.
- Jakim prawem prychasz? – Pchnął go na ścianę.
Chłopak miauknął cicho, spojrzał w jasnoniebieski odcień oczu Adama. Były w
nich ogniki wściekłości. – Chyba znowu dostaniesz karę. Co ty na to Tommy? –
Syknął mu do ucha. Chłopak spojrzał na niego błagalnie. Adam pchnął go na łoże.
Tommy podniósł się na łokciach, chcąc uciec, ale
mężczyzna już przy nim był. Chłopak chciał go podrapać, ale nie mógł, ponieważ
Adam przygotował się na to i złapał go za nadgarstki, przytrzymując go przy pościeli.
- Uspokój się. – Powiedział Adam i… I obaj
zamilkli jak zaklęci. Patrzyli tylko na siebie, aż ich usta, nie zaczęły się
zbliżać do siebie. Adam pocałował chłopaka w usta. Czule, delikatnie, ale i
namiętnie. To był… Pierwszy pocałunek niewolnika. Był on magiczny… Czuł się
dziwnie. Jakby był w niebie. Adam podniósł się do pozycji siedzącej, nie przestając całować
Tommyego. Rozchylił jego usta językiem i wsunął mu go do wnętrza. Obydwa języki
walczyły o dominacje. Dłoń czarnowłosego zsunęła się po plecach chłopaka do
dużej kokardy. Rozwiązał mu ją i odsunął się od niego lekko by zsunąć z
chłopaka kimono. Był nagi i… Piękny. Naprawdę. Ponownie zaczął go całować.
Tommy patrząc mu w oczy rozpoczął rozbieranie go. Zaczął od koszuli. Rozpinał
ją guzik po guziku. Centymetr po centymetrze, badał palcami każdy najmniejszy kawałek
jego świeżo odkrywającego się ciała. Gdy zdjął pierwszą część odzienia, zajął się
dolnymi partiami. Rozpiął spodnie, a następnie zdjął je z Adama. – Stań na czterech.. – Szepnął rozkazującym tonem. Złocistowłosy
spojrzał na niego z obawą, ale zgodził się, ponieważ jakby nie wykonał
polecenia to mężczyzna zrobiłby mu zapewne krzywdę i przewróciłby go siłą. Stanął
w pozycji na pieska. Adam wsunął mu do buzi palec, a ten spojrzał na niego pytająco. –
Ssij kiciu, ssij… – Niewolnik zarumienił się mocno, ale wykonał jego
polecenie, przypadkiem gryząc go na początku. Po jakimś czasie mężczyzna wyjął palce z buźki kociaka. Sięgnął do szafeczki nocnej i wyciągnął
prezerwatywę, żel nawilżający oraz kajdanki. Zrobione były one ze skóry.
Adam
spiął mu ręce kajdankami, przywiązując je do ramy łóżka plastikową opaską
zaciskową. Chłopak pisnął głośno, gdy Adam wylał mu na dziurkę trochę zimnego lubrykantu.
Tommy uderzył nerwowo ogonkiem. Był lekko zdenerwowany i bał się nieco, ale nie chciał tego
pokazywać. I tak jego cała postawa pokazywała, jaki jest przestraszony!
- Nie bój się… – Adam spojrzał przenikliwie w jego oczy. Rozsmarował dookoła wejścia preparat firmy Durex Play, a
później wsunął palce w niego. Adam zaczął go całować, a następnie przykleił
się do jego pleców. Piętnastolatek jęczał głośno, a po policzku zaczęły płynąć mu
łezki. Bolało go to, ale Adam nie przestawał go rozciągać. Chłopak był bardzo spięty,
więc czarnowłosy złapał drugą dłonią jego męskość i zaczął stymulować, całując jego kar oraz i ramiona. Zaczął tworzyć na delikatnej skórze ramion sine ślady. Kociak sapnął gdy czarnowłosy przyspieszył stymulacje jego męskości, dając tym samym niesamowitą przyjemności. Piętnastolatek
krzyknął głośno i… doszedł brudząc pościel. W tym momencie rozluźnił się
maksymalnie.
Czarnowłosy
westchnął ciężko widząc to. Wyciągnął mu palce z odbytu, gdy jego wargi doszły w
okolice jego pleców a konkretniej krzyży. Chłopak spojrzał na minę swojego Pana. Adam
był zły. Chłopak pisnął, gdy to zobaczył. Bał się, że Adam go uderzy, ale nic
takiego się nie stało. Czarnowłosy rozebrał się z bokserek i wszedł w niego. Gdy chłopak się przyzwyczaił zaczął go ostro pieprzyć. Chłopak ukrył twarz
w poduszce, żeby nie krzyczeć, ale Adam się zdenerwował i szarpnął chłopaka za
kudełki, przez, co ten krzyknął z rozkoszy i doszedł po raz drugi.
Adam dopiero po chwili szczytował.
Tommy opadł na łóżko, bez sił, a Adam na niego. Byli strasznie spoceni, ale mieli to gdzieś. Czarnowłosy opuścił ciało niewolnika i opadł obok niego. Chłopak zaczął zasypiać.
Adam rozpiął go z kajdanek i objął go czule w pasie. Czarnowłosy już prawie zasnął,
ale otworzył oczy szeroko, ponieważ usłyszał cichy szept od strony kochanka.
- Wybaczam Ci…
…******…
Jest niespodzianka ^^!
A teraz zgadnijcie, co jest w tym rozdziale niespodzianką :*!
Z telefonu pisze Ci komentarze. Q u mnie blokuje na drugim zdaniu.
OdpowiedzUsuńPS. Super seks ^^
UsuńPs. 2:
UsuńNa dzień dziecka dostałam od mamy złotego rolexa i 100złotych od ojca ^^!!
Cieszę się, że moje czepianie się nie przeszkadza XD nie jestem złośliwa XD staram się tylko pomóc.
OdpowiedzUsuńSuper rozdział :D co prawda trochę mi przeszkadza, że Tommy jest taki młody, ale to Twoje opowiadanie, nie wtrącam się. Podobał mi się pierwszy pocałunek kotołaka ;)
A teraz do błędów. Nie było ich dużo. XD Na początku jest "biało włosy" oddzielnie, ale pewnie przypadkiem tak napisałaś, bo dalej jest razem. "Pan" nie powinno być z dużej litery, o ile mi wiadomo, ale mogę się mylić. XD Co jeszcze... "półmrok" razem. I te "kurwiki wściekłości" - co do tego nie jestem pewna, ale nie wiem, czy się tak pisze. Zamieniłabym "podniósł się do siadu" na "podniósł się do pozycji siedzącej" i w wyrażeniu "cholernie spięty" użyłabym jakiegoś innego przysłówka. XD Oprócz paru powtórzeń nic więcej nie zauważyłam. O ludzie, jestem straszna. XD Pozdrawiam!
Proszę, odpowiadam na pytania XD
Usuń1. Chyba przestaję powoli być dzieckiem, bo dostałam tylko czekoladę i babeczkę XD
2. Niespodzianka, co to może być... może to, że Tommy wybacza Adamowi?